Yeslick
Imię:
Yeslick
Płeć: Mężczyzna
Rasa: Krasnolud
Klasa: Wojownik/Kapłan (wieloklasowiec)
Charakter: Praworządny dobry
Cechy:
Siła: 15
Zręczność: 12
Kondycja: 17
Inteligencja: 7
Mądrość: 16
Charyzma: 10
Poziom wojownika: 9
Poziom kapłana: 10
TraK0: 12
Liczba ataków: 3/2
Klasa pancerza: 10
Punkty życia: 103
Rzuty obronne:
Paraliż/Trucizny/Śmierć: 2
Berła/Różdżki/Laski: 6
Petryfikacja/Polimorfia: 9
Zionięcie: 9
Czary: 7
Biegłości:
Młot bojowy ++
Wekiera +
Proca ++
Styl walki mieczem i tarczą ++
Wrodzone odporności:
Brak
Przedmioty:
Hełm
Zbroja płytowa
Młot bojowy +2
Mikstura dodatkowego leczenia
Mikstura siły lodowego olbrzyma
Dostępność: SoA
Romans: brak
Krótka charakterystyka postaci: Kolejny powrót z BG1. Podobnie jak w pierwszej części sagi, oprócz tych samych statystyk, posiada umiejętność specjalną: Rozproszenie Magii raz dziennie. Wojownik/kapłan to jedna z najpotężniejszych kombinacji klasowych, idealnie będzie nadawał się na linię frontu - uzbrojony po zęby i wzmocniony czarami kapłana (jak np. Przywołanie boskiej mocy, Słuszna magia, Zbroja wiary). Warto rozwinąć go w walce 2 broniami. Należy wystrzegać się posiadania go i Kagaina w jednej drużynie - nie lubią się, delikatnie rzecz ujmując (przeciwne charaktery). Można go spotkać (i przyłączyć, rzecz jasna) w Dzielnicy świątyń, niedaleko Świątyni Lathandera. Postać nieugłosowiona.
Questy *Możliwe spoilery!!* : W pierwszej rozmowie napomyka, że znalazł się w Athkatli w ramach "misji badawczej" odnośnie Niewidzącego Oka i chce ewentualnie "ukrócić procedery" kultystów. W praktyce jednak to czcze gadanie, albo niekonsekwencja twórców, którzy pewnie zaniechali stworzenia dla niego osobnego zadania.
Oceny i opinie:
Kinski: Spora konkurencja dla kapłanów w Cieniach Amn - Anomena i Viconii. Statystyki ma trochę słabe, ale ujdą (Przywołanie boskiej mocy to zrekompensuje). Ma sporo zalet - wieloklasowość (w przeciwieństwie do Anomena będzie mógł wybrać zdolności wysokiego poziomu z listy wojownika i kapłana, a więc Trafienia krytyczne, Młyńce, Potężne ataki i Wytrzymałości), o wiele lepsze rzuty obronne (premia za rasę i kondycję), dobre biegłości (z młotem Crom Faeyr niemal każdy staje się potężny, ale u wieloklasowca wojownika/kapłana ma to ogromne uzasadnienie), dużo punktów życia (dwa razy więcej od Viconii, ale Anomen ma tyle samo), niezłe TraK0 i zdolność specjalną. Jest jednak kilka „ale". Niska inteligencja utrudni używanie różdżek i zwojów. Nie jest to jakaś poważna wada, ale może być kłopotliwa, na szczęście są Mikstury skupienia... Zanim rozwinie się w walce 2 broniami, minie sporo czasu. Będzie miał maksymalnie 2 ataki (po Ulepszonym przyspieszeniu 4, po 13 poziomie wojownika dojdzie mu pół ataku). Pozostaje walka w pełnej zbroi płytowej i z tarczą - zrobi to z niego mały czołg ;-]. Dodajemy czary kapłana i hulaj dusza. W porównaniu do kolegów po fachu nie ma własnych zadań, więc tutaj Anomen i Viconia biją go na łeb, na szyję. Of course nie można z nim też romansować, he he. Postać ugłosowiona, ale mówi po angielsku.