Amulety i naszyjniki
Amulet Abyssini
(valneck2)
PARAMETRY:
+1 do inteligencji
+1 do mądrości
Wiedza zwiększona o 50
Miejsce wystąpienia:
Valygar;)
Uwagi: Może używać tylko Valygar, jednakże odda go wybrance swego serca - wtedy można nim dowolnie dysponować, przedmiot, zwłaszcza w przypadku kapłanów, koszmarnie przegięty - zapomnij o problemach z identyfikacją...
Kinski: Bez przesady - to już lepszy jest Amulet ochrony, nie wspominając o Amulecie mocy. Nie przypominam sobie, żeby w Cieniach Amn były jakieś problemy z identyfikacją... W przypadku premii do mądrości doda to dodatkowy czar u kapłanów i druidów.
morgan: A u magów naszyjnik ten zwiększy szansę na nauczenie się czarów... Ponadto te dwa punkty same z siebie zwiększą dodatkowo wspomnianą wiedzę - nie sądziłem, że trzeba opisywać rzeczy oczywiste - dlatego zaznaczyłem to tekstem o kapłanach... Co do wiedzy i problemów z identyfikacją, grając błaznem się nie miewa (w końcu 10 pkt co poziom daje 100 na 11 - a przecież I i M można jeszcze podnieść)... Co innego w przypadku maga (na pierwszym poziomie czarów szkoda miejsca na Identyfikację, a nie każdemu chce się bawić w Okulary czy dość częste zwoje) - przy inteligencji 18 i mądrości ok. 15 to dopiero w ToBie można liczyć na 65 wiedzy, kapłani mają jeszcze gorzej - nieco ponad 30 w Saradush? Także ciekawa jest sytuacja solistów-klepaków - bo u nich wiedza raczej nie rzuca na kolana... Po prostu jestem zdania, że premie w granicach połowy danego parametru są przegięciem, a zgadzam się z powyższą ripostą o tyle, że przesadziłem w ekspresji - bo jest po prostu trochę przesadzony...
Kinski: Wiedza to pryszcz - jest masa zwojów, mikstur, przedmiotów, świątyń, czarów, które pozwalają bezproblemowo identyfikować. Problemem są dopiero przedmioty z modów, które często wymagają ID 100 pkt. i więcej.Zresztą, właśnie tak powinno się używać ten amulet - nakładać, jeśli potrzeba podnieść cechę (mądrość doda czar - ustawiamy jako pierwsze do rzucenia i potem fruuu, znowu do sakiewki, potrzeba coś zidentyfikować - identyfikujemy i znowu do sakiewki).
Tak czy inaczej się przyda, szczególnie przy podejściu, że lepiej mieć niż później stracić lub się wkurzać...
Moim zdaniem Amulet Abisyni jest taki sobie, ale nie będę tego non stop pisał. Kto go ma używać? Kapłan? Przecież on ma Amulet mocy. Mag (też), zresztą u maga to jest on średnio (a nawet mniej) przydatny.

Skarabeusz dobrej woli
(scarab)
PARAMETRY:
+2 do zręczności
+2 do charyzmy
Raz dziennie pozwala rzucić Przyjaciele i Zauroczenie
Nie może używać:
Postać o złym charakterze
Zabójca magów
Miejsce wystąpienia:
II poziom jaskiń Nakanishi (tt0305), szafa do tortur na północ od wejścia Masakiego
Uwagi: Cena: 5900, 66 wiedzy by zidentyfikować. W zależności od posiadanej zręczności na ogół powinien obniżyć KP o 1.
Kinski: Na szczęście został ulepszony. W IWD umożliwiał tylko rzucenie czaru Przyjaciele (nie śmiać się!). Premia do zręczności może poprawić Klasę Pancerza. Poza tym nic ciekawego. Dodatkowa zręczność da złodziejowi +10% do umiejętności.

Amulet błogosławieństwa
(siamul)
PARAMETRY:
Specjalne:
Odporność na magię: +15%
Obniża czas rzucania czarów o 1
Odporność na wyssanie poziomów
+2 do zręczności
+2 do charyzmy
Może używać tylko:
Sime
Miejsce wystąpienia:
Sime;)
Uwagi: Cena: 500. Amulet o tyle ciekawy, co niedostępny, autorzy zadbali bowiem o unikalność noszącego - nie dość, że jest przypisany (co dość znacznie zawęża ilość potencjalnych chętnych), to na dodatek niezdejmowalny/nieupuszczalny.